.....podany z cytrynowo-miodowym sosem i duszonymi morelami.
Przepis:
łyżka jogurtu naturalnego
jajko
1 średni banan
2 łyżki mąki kokosowej
2 kostki gorzkiej czekolady (tutaj:pomarańczowa bez cukru)
Banana rozgnieść widelcem. Serek "utrzeć" razem z jogurtem i jajkiem. Do serkowej masy dodać banana i mąkę kokosową. Dokładnie wymieszać. Następnie dosypać drobno posiekaną czekoladę i ponownie wymieszsać.
Piec w 180 stopniach ok. 30 minut. Podałam schłodzony z ciepłym sosem (w rondelku rozpuszczony miód z sokiem z cytryny + podduszone w tym sosie morele)
Mogę przepis? *.* Wygląda pięknie <3
OdpowiedzUsuńsię robi się ! <3 Zaraz wrzucę =)
UsuńA już myślałam, że źle przeczytałam i miało być 'wiejskiego'. Widziałam serek capri wiele razy, a nigdy się nie skusiłam. A tu takie cudo można z niego wyczarować :)
OdpowiedzUsuńNie pomyslalabym o takim wykorzystaniu tego serka - swietny pomysl ;)
OdpowiedzUsuńostanio widziałam ten ser ale nie wiedziałaym komletnie co z nim zrobić
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Smacznie ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie serniczki. ;)
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś ochotę na sernik ;)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda smakowicie :) Te morelki - pycha!
OdpowiedzUsuńoj, nie lubię serników :)
OdpowiedzUsuń